Amigo Przyjaźń - strona nieoficjalna

Strona klubowa

Statystyki drużyny

Logowanie

Statystyki

Brak użytkowników
zalogowanych i 2 gości

dzisiaj: 28, wczoraj: 31
ogółem: 938 900

statystyki szczegółowe

Aktualności

Opis meczu... Amigo Przyjaźń 5 vs 0 Orzeł Straszyn

  • autor: adminamigo, 2014-10-06 19:29

Wczorajszy mecz okazał się pierwszym historycznym zwycięstwem w rozgrywkach A Klasy. Brawo Panowie, tylko szkoda że na triumf naszego klubu musieliśmy poczekać aż do 8 kolejki ligowej, ale jak ruszyć to z wysokiego " C " wynik napawa optymizmem, ale wiadomo nie można spocząć na laurach i w nadchodzącym tygodniu ciężko popracować nad utrzymaniem formy. 

Skupiając się już na przebiegu meczu to obfitował on w mnóstwo sytuacji podbramkowych ,których zliczenie jest praktycznie nieosiągalne bez pomocy notatnika ,którym musiałem się wspomóc. I tak nasz zespół od początku meczu starał się narzucić swój styl gry co mogło się podobać, nasz zespół w porównaniu z poprzednimi meczami kontrolował przebieg boiskowych zdarzeń i często utrzymywał się przy piłce, to mogło się podobać. W efekcie na klarowne sytuacje bramkowe nie czekaliśmy długo, po pierwszej z nich piłka zmierzająca do bramki została wybita na rzut rożny ,którego wykonawcą był nasz kapitan Grzegorz dograł piłkę w pole karne, niestety uderzenie zatrzymało się na spojeniu. Kolejną sytuacje bramkową miał nasz skrzydłowy "Siksa" świetnie wyszedł do prostopadłego podania ze środka pola niestety nie zdołał pokonać bramkarza. Akcje prowadzone prawą stroną boiska również wyglądały efektownie "Bartez" po indywidualnej akcji zszedł do środka i zdecydował się na uderzenie lewą nogą ,które wybronił bramkarz gości. Po ostrym natarciu na bramkę Orła nadzialiśmy się na kontrę gości, ale uderzenie napastnika minęło lewy słupek bramki Marcina Papisa w odpowiedzi nasz napastnik "Krzywy" znajdując się tyłem do bramki uderzył głową lecz piłka otarła się o słupek chwilkę później Marcin Sikora w indywidualnej akcji znalazł się oko w oko z bramkarzem ale z ostrego konta trafił w boczną siatkę. Goście również zagrozili naszej bramce po rzucie rożnym i zamieszaniu w polu karnym piłka uderzyła w poprzeczkę. Aktywność naszego bloku ofensywnego przyniosła skutek w 40 minucie kiedy to bramkarz gości wyszedł do dośrodkowania z prawej strony boiska lecz zrobił to dość niefortunnie gdyż piłka padła łupem "Krzywego" a Przemkowi nie pozostało nic innego jak uderzyć z najbliższej odległości. Bramka 1 vs 0, takim właśnie wynikiem skończyła się pierwsza połowa.

Po wznowieniu gry na groźne sytuacje nie czekaliśmy długo, pierwszy rzut wolny w okolicach środka boiska i ładna wrzutka Grzesia niestety uderzenie głową  "Nowaczka"  minimalnie minęło bramkę, ale w 50 minucie spotkania w stuprocentowej sytuacji znalazł się "Siksa" ,który ładnym lobem pokonał bramkarza warto wspomnieć, że asystę przy tym trafieniu zaliczył nasz bramkarz Marcin Papis. Siksa doszedł do kolejnej sytuacji strzeleckiej niestety jego uderzenie poszybowało nad poprzeczką. Chwilkę później w 100% sytuacji znalazł się Przemysław Richert, niestety oddał niecelny strzał w kolejnej sytuacji dwójka naszych zawodników znalazła się bezpośrednio przed bramkarzem "Krzywy" wystawił piłkę wprowadzonemu chwilkę wcześniej Przemkowi Kołodzińskiemu, który zdobył bramkę została ona nieuznana ponieważ "Nygga" był na pozycji spalonej. Na zdobycie 3 bramki czekaliśmy do 70 minuty kiedy to w zamieszaniu w polu karnym piłkę dopadł Łukasz Toporski i mocnym uderzeniem z pola karnego strzelił bramkę. Nygga miał chwilę później kolejną dogodną sytuacje lecz nie był w stanie pokonać bramkarza. Kolejną bramkę strzeliliśmy w 86 minucie kiedy Robert Sobisz strzelił bramkę do ładnej asyście Bartka Choszcza. W 90 minucie najdogodniejszą sytuacje mieli zawodnicy ze Straszyna ,którzy wypracowali sytuacje ale genialną interwencją popisał się "Papis" ratując nasz zespół od straty bramki , minutę później Bartek Choszcz uderzył w słupek Bartek zdołał jednak dopaść do piłki i drugie uderzenie okazało się skuteczne tym samym ustalił wynik spotkania na 5 vs 0.

Mecz z Orłem był bardzo dobry w wykonaniu naszego zespołu lecz mimo zwycięstwa pięcioma bramkami brakowało skuteczności, może się to wydawać dziwne ale ten wynik to najniższy wymiar kary dla drużyny gości. Niedzielne spotkanie było bardzo dynamiczne dlatego też oddanie przebiegu spotkania słowami jest niemożliwe stąd zapraszam na kolejne mecze naszego zespołu. Dziękując za dotychczasowe wsparcie naszej drużyny. 


  • Komentarzy [0]
  • czytano: [500]
 

Musisz się zalogować, aby dodawać komentarze.

Najbliższe spotkanie

W najbliższym czasie zespół nie rozgrywa żadnego spotkania.

Reklama

Najbliższa kolejka

Najbliższa kolejka 4
Wybrzeże Gdańsk - Zaspa Gdańsk
Słupia Sulęczyno - KKS Koleczkowo
FC Gowidlino - Amator II Kiełpino
Amigo Przyjaźń - Solos Gdańsk SL
Morena Gdańsk - Gryf Goręczyno
GKS II Żukowo - GKS II Sierakowice
Karlikowo Sopot - UKS Klukowo

Wyniki

Ostatnia kolejka 3
Karlikowo Sopot 0:4 Wybrzeże Gdańsk
UKS Klukowo 2:2 GKS II Żukowo
GKS II Sierakowice 4:1 Morena Gdańsk
Gryf Goręczyno 3:3 Amigo Przyjaźń
Solos Gdańsk SL 3:6 FC Gowidlino
Amator II Kiełpino 2:2 Słupia Sulęczyno
KKS Koleczkowo 3:1 Zaspa Gdańsk

Najnowsza galeria

GKS II Kolbudy vs Amigo Przyjaźń 22.05.2016
Ładowanie...

Buttony

Wyszukiwarka