24 Kwietnia 2004 roku pewna grupa fanów gry w piłkę nożną założyła, klub sportowy o nazwie Amigo Przyjaźń, byli to między innymi Stefan Sikora, Piotr Adamowski i inni członkowie klubu. Na poczatku działalności klubu trzeba było włożyć dużo pracy w to, aby drużyna mogła w jakiś sposób funkcjonować. Niezbędnym minimum dla rozpoczęcia działalności, był zakup koszulek oraz doprowadzenie lokalnego boiska do stanu używalności. Z roku na rok udawało nam się notować kolejne sukcesy organizacyjne. Boisko w Przyjaźni zaczeło zmieniać swój wygląd i przekształcać się z "łączki" w jeden z najładniejszych obieków sportowych na terenie Gminy Żukowo. Z pomoca Włodarzy Gminy, darczyńców, mieszkańców Przyjaźni oraz zawodników udało się ogrodzić cały obiekt, założyć oświetlenie murawy oraz posadowić kontener z przeznaczeniem na szatnie, który w późniejszym okresie został wyposażony w sanitariat. Podczas tych wszystkich lat działalności, braliśmy udział w wielu rozgrywkach organizowanych przez Gminę Żukowo, Sołectwa oraz Pomorski ZPN. Zawsze staraliśmy się z godnością reprezentować naszą miejscowość. i mamy nadzieję, iż będziemy mogli w dalszym ciągu realizować to założenie...
W roku 2014 nasz Klub obchodził 10 lecie powstania . Ten okres możemy określić bardzo różnie . Były chwile radosne ale i też momenty bardzo przykre . W rundzie wiosennej sezonu 2011/2012 Klub zatrudnił bardzo młodego i obiecującego trenera Pana Arkadiusz Rycherta który wspólnie z kierownikiem zespołu Panem Tomaszem Sikorą poukładał cały nasz Klub w jedną całość . Ich ciężka praca przyniosła niesamowite oczekiwania . Na 10 lecie powstania Klubu naszym seniorom udało się wywalczyć historyczny awans do wyższej klasy rozgrywkowej . Radość jest ogromna a prezent jaki ofiarowali nam zawodnicy wraz ze sztabem trenerskim jest bezcenny . Takich sukcesów chcielibyśmy oglądać więcej .
Sezon 2013/2014 jest też bardzo przełomowym sezonem . Naszemu Klubowi udało się utworzyć grupę juniorską występującą w rozgrywkach PZPN , która pod okiem bardzo docenianego i poważanego Trenera Pana Jana Górskiego toczyła ciężkie boje z rówieśnikami z Gdańska i Kaszub .
Cieszymy się że nasz Klub dzięki dobrym staraniom osób blisko związanych z Klubem osiąga co raz to lepsze wyniki .
1
